Na parkiecie akademicy wygrali 84:69, ale decyzją władz ligi mecz uznano jako nierozegrany. AZS wygrał walkowerem 20:0. "Powodem takiej decyzji jest brak co najmniej sześciu zawodników z polskim obywatelstwem w składzie drużyny Kotwicy Kołobrzeg" - czytamy w komunikacie
PLK.
Trener Mariusz Karol zagrał w
Koszalinie wąskim składem - wystąpiło 9 graczy, ale z Polaków tylko -
Jarosław Zyskowski, Grzegorz Arabas, Rafał Rajewicz i mający nasze obywatelstwo Marko Djurić. Piotr Żołnierczuk był na ławce.
Dla Kotwicy niewiele to zmienia. Kołobrzeżanie będą grać w końcówce sezonu o miejsca 10-12. Spadek im nie grozi, bo ekstraklasa jest zamknięta.