Szczecinianie w sobotnim meczu prowadzili od początku do końca. Już po pięciu minutach gry na tablicy wyników widniał rezultat 14:3. Wypracowaną w pierwszej kwarcie przewagę powiększali w kolejnych odsłonach. Obie drużyny są pierwszoligowymi beniaminkami, ale Wilki szybko udowodniły, że mają lepszy skład i dużo wyższe cele na ten sezon.
Najskuteczniejszy wśród gospodarzy był Radosław Bojko, który rzucił 14 punktów. Double-double zaliczył Paweł Kowalczuk (10 punktów i 10 zbiórek). Pierwszy raz po kontuzji na parkiecie zaprezentował się Paweł Mróz.
Dla Wilków było to piąte zwycięstwo w sezonie. W tabeli zajmują 4. miejsce, a za tydzień zagrają na wyjeździe z WKK
Wrocław. Wcześniej czeka ich jednak mecz w ramach Pucharu Polski. W środę w hali przy ulicy Świętoborzyców podejmować będą SIDEn
Toruń. To jedna z czołowych drużyn I ligi (2. miejsce), która w tym sezonie grała już w
Szczecinie i zwyciężyła 79:76.
King Wilki Morskie Szczecin - MCKiS Jaworzno 75:52
Kwarty: 22:14, 21:17, 14:8, 18:13.
Wilki: Bojko 14 (2), Flieger 10 (2), Kowalczuk 10, Pluta 7 (1), Kuśmieruk 2 - Koziorowicz 7 (1), Trela 7, Nowacki 6 (2), Majcherek 6 (2), Adamkiewicz 2, Balcerek 2, Mróz 2.