Wilki wcale nie miały łatwej przeprawy ma parkiecie pierwszoligowego outsidera. Wystarczy powiedzieć, że na niespełna trzy minuty przed końcem meczu Astoria prowadziła 72:70. W ostatnich sekundach przeważyło jednak większe doświadczenie szczecinian. Wykonywali 14 rzutów wolnych i aż 13 z nich trafili. Końcówkę wygrali 15:8, przesądzając o triumfie w całym meczu.
W drużynie Wilków zadebiutował Zbigniew Białek. Skrzydłowy znany z wielu lat występów na parkietach ekstraklasy pokazał, że szybko wkomponował się do drużyny. Zdobył 16 punktów i tym samym był drugim strzelcem zespołu. Wysoką formę potwierdził Marcin Flieger, który rzucił 23 punkty i dołożył 6 asyst. Pod tablicami dominował Paweł Mróz (10 zbiórek).
Za tydzień do Szczecina przyjedzie Polfarmex Kutno.
Astoria Bydgoszcz - King Wilki Morskie Szczecin 78:85
Kwarty: 20:29, 22:13, 17:15, 19:28
Wilki: Flieger 23 (2), Kowalczuk 12, Majcherek 11 (1), Mróz 10, Pluta 9 (1) - Białek 16 (2), Bojko 4, Nowacki 0, Koziorowicz 0, Kuśmieruk 0, Adamkiewicz 0.