Polscy specjaliści od
pływania w otwartych akwenach wiedzieli, że przepustkę do występu w ME w Berlinie uzyskać można tylko, zajmując miejsce w czołowej dwunastce zawodów w jeziorze Balaton na dystansie 10 km.
Sawrymowicz popłynął świetnie - zajął 2. miejsce. Przegrał o 15 sekund z 22-letnim Gergelym Gyurtym - reprezentantem gospodarzy. Trzeci pływak na mecze nie liczył się w walce o zwycięstwo - stracił do Polaka dużo ponad minutę.
Już wcześniej występ w Berlinie zapewniła sobie dwójka pływaków MKP
Szczecin - Paweł Furtek i Filip Zaborowski. Obaj specjalizują się w walce w basenie na dłuższych dystansach - od 400 do 1500 m.