- Gramy poniżej możliwości, ale nie róbmy z tego tragedii - mówi Edi w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego". - Z Zagłębiem i Piastem przegraliśmy na śniegu, a nie mamy w składzie osiłków liczących na warunki fizyczne. Jesteśmy zespołem, który stara się grać dużo
piłką. Preferujemy techniczny
futbol.
Brazylijczyk, który zdobył dotychczas 3 bramki w sezonie i obok Adama Frączczaka jest najskuteczniejszym zawodnikiem w Pogoni, jest przekonany, że spadek Pogoni nie grozi.
- Nie mam takich obaw.
Lada chwila to my zaczniemy zdobywać punkty. Jestem na 100 procent pewny, że utrzymamy się w lidze. Mamy naprawdę dobry zespół - podkreśla.
Debiut nowego trenera - Dariusza Wdowczyka - też wypadł w Pogoni blado. Przegrana w kiepskim stylu z Lechem
Poznań poszła już na konto szkoleniowca.
- Zmiana na nas wpłynie. Dariusz Wdowczyk to fachowiec dużej klasy. Potrafi nie tylko gadać, ale też pokazać. A to rzadkość w tym fachu. Jeżeli trzeba, potrafi zrugać każdego, także mnie - dodaje Edi i podkreśla: - Z Jagiellonią może być już zdecydowanie lepiej.
Pełna wersja wywiadu Ediego dla Przeglądu Sportowego