Jedyną wygraną przy Twardowskiego Jagiellonia zanotowała na zapleczu elity w sezonie 1990/91. Goście z Białegostoku 31 października 1990 roku pokonali Portowców 1:0. Później obie drużyny nie miały zbyt wielu okazji do rywalizacji. Łącznie w rozgrywkach ligowych spotykały się 13 razy. Pogoń wygrała 7 spotkań, Jagiellonia 5, padł 1 remis.
Starcia te zawsze miały bardzo zacięty charakter. O zwycięstwie decydowała zazwyczaj jedna bramka. Tak było również w pierwszej rundzie tego sezonu. Szczecinianie prowadzili 2:0 po trafieniach niezawodnych Japończyków: Takuyi Murayamy i Takafumiego Akahoshiego, ale Jagiellonia doprowadziła do wyrównania. O triumfie Pogoni przesądziła samobójcza bramka Michała Pazdana.
Poza meczami ligowymi obie drużyny grały ze sobą trzykrotnie w ramach Pucharu Polski i zawsze górą była Jagiellonia. Kibice Pogoni najboleśniej wspominają finał tych rozgrywek z 2004 roku. Ulegli wówczas rywalom 0:1. Z obecnych piłkarzy szczecińskiego klubu grali wtedy Radosław Janukiewicz, Maksymilian Rogalski oraz Przemysław Pietruszka. Wiadomo jednak, że tylko dwaj pierwsi będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu na sobotnie spotkanie, a Pietruszka zimą opuści Szczecin.